Nera

Doskonale, — odparł Belotti. — Znajdę słusznem, aby to pozostało pomiędzy nami. Zdrowie tłomaczy wszystko.
— Co się tyczy rodziny, — dodał Simon, — nie masz pan obowiązku rozszerzać się o niej. Nie będzie tajemnicą, że ja dziadem jej jestem, ale kłaść na to nacisku nie potrzeba.
Ja pozostaję izraelitą, a ona...
Belotti skłonił głową, nie odpowiadając — i wtrącił tylko.
— Los panny Nery obchodzi mnie żywo.
— Niepodobna zbiiżyć się do niej, nie przywiązując się do tej istoty wybranej. Wolno się zapytać, jakie wybiera sobie powołanie, cyrk porzuciwszy?
— Powołanie?
— mruknął stary, — ale dziś jeszcze niema mowy o przyszłości i powołaniu. Ona sama zapewne jeszcze się nie badała, potrzebuje namysłu i rozwagi.
Dla uspokojenia pana muszę to tylko dołożyć, że jest najzupełniej niezależną, nie potrzebując szukać żadnej pracy. Nera będzie bogatą.
— Francuz, O'Wall, ciągnie ją do teatru, — dodał dyrektor. — Chce z niej stworzyć jakąś Ristori lub Rachelę.
Simon skrzywił się, usłyszawszy to imię.
— Nie życzę sobie, aby Rachelą była, — rzekł sucho. — My zresztą wcale o tem nie myślimy jeszcze, a wpływ, choćby najpotężniejszego felietonisty, nie ma dla nas znaczenia.
Świat szeroki, przyszłość dla niej wielka i zapewne świetna się obiecuje... ale naprzód trzeba wypocząć po przeszłości i o niej zapomnieć.
Włoch potakująco coś zamruczał, a że pieniądze go piekły w kieszeni, pożegnał grzecznie bardzo Simona i adwokata. Ostatni odprowadził go do drzwi.
Belotti, wyszedłszy, potrzebował postać chwilę w progu domu, aby zebrać myśli. Sam teraz nie wiedział, co pocznie. Wyrzucał sobie, iż zbyt łatwo dał się skusić, ale proces!!
koszta! gdy kredytu brakło, a cyrku najem nawet był nie zapłacony.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 Nastepna>>